W zaległym meczu 7. serii ORLEN Superligi piłkarzy ręcznych Zagłębie Lubin przegrało na własnym parkiecie z ORLEN Wisłą Płock. Spotkanie w hali RCS w Lubinie zakończył się wynikiem 28:15 na korzyść aktualnych mistrzów Polski.
Zespoły z Lubina i Płocka nadrobiły ligowe zaległości. ORLEN Wisła przyjechała do Lubina w roli zdecydowanego faworyta i z tej roli się wywiązała. Dzięki wygranej płocczanie wrócili na pierwsze miejsce w tabeli i mają trzy punkty przewagi nad drugą Industrią Kielce przy równej ilości rozegranych meczów.
Wynik spotkania w hali RCS otworzył Paweł Dudkowski w drugiej minucie, ale kilka sekund później dla gości trafił Miha Zarabec. Nafciarze na pierwsze prowadzenie wyszli w szóstej minucie za sprawą Tomasa Pirocha. Później było jeszcze 3:4, ale kolejne minuty to miażdżąca przewaga mistrzów Polski, którzy rzucili aż dziewięć bramek z rzędu, dzięki czemu w niespełna kwadrans zbudowali wyraźną przewagę – 12:3. Miedziowi przełamali w końcu strzelecki impas, jednak goście znów szybko odpowiedzieli kolejnymi trafieniami. Do przerwy na tablicy wyników było 7:17.
Druga połowa była już dużo bardziej wyrównana, ale to wciąż mistrzowie Polski dyktowali warunki. ORLEN Wisła skupiła się na utrzymywaniu przewagi z pierwszej połowy i ostatecznie wygrała w Lubinie 28:15.
MKS Zagłębie Lubin – ORLEN Wisła Płock 15:28 (7:17)
Zagłębie: Schodowski, Byczek – Jarosz, Gębala 1, Krupa 1, Krysiak 4, Czuwara , Michalak , Drozdalski 1, Pulit 2, Dudkowski 2, Sarnowski 1, Kałużny 3, Kozłowski, Markowski.
ORLEN Wisła: Jastrzębski – Szostak 5, Piroch 1, Sroczyk, Serdio 1, Panić 1, Susnja , Zarabec 6, Fazekas 3, Sisko 1, Terzić, Dawydzik, Mihić , Szita 1, Cokan 4, Michałowicz 3, Krajewski 2.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
