Choć do rozpoczęcia rozgrywek pozostało jeszcze kilka dobrych tygodni to piłkarki i piłkarze ręczni Zagłębia Lubin nie próżnują. Dziś zarówno panie jak i panowie rozpoczęli oficjalne treningi.
Szczypiorniści Zagłębia Lubin nowy sezon zainaugurują 30 sierpnia wyjazdowym meczem z beniaminkiem KPR Legionowo. Strat mistrzyń Polski na krajowym podwórku zaplanowano na 9 września (wyjazdowe starcie z MKS Gniezno), jednak data ta zostanie zmieniona z uwagi na występ „złotek” w europejskich pucharach. Tego dnia podopieczne Bożeny Karkut podejmą u siebie słoweński Krim Mercator Ljubljana.
Żeński zespół przygotowania do nowego sezonu rozpoczął o godzinie 8 na Stadionie Lekkoatletycznym RCS w Lubinie. Pierwsze zajęcia potrwały ok. 45 min. Następnie szczypiornistki odbyły ćwiczenia na basenie, a o godz. 17 czeka je trening na hali sportowej w SP nr 14 w Lubinie.
– Wznawiamy treningi w zespole, bo zawodniczki już od ponad 3 tygodni mają indywidualny program, który musiały realizować. Na początek większy akcent kładziemy na przygotowanie ogólne, ale im bliżej grania więcej nacisku będzie położonego na elementy taktyczno-techniczne. Od początku mamy też zajęcia z piłką. Jak zwykle treningi są urozmaicone, w lesie, w parku, na stadionie, na siłowni, na basenie i na hali – mówi Bożena Karkut, trenerka piłkarek ręcznych Zagłębia Lubin.
Warto podkreślić, że dla mistrzyń Polski nadchodzący sezon będzie historycznym. Miedziowe, prócz zmagań ligowych, czeka również rywalizacja w Lidze Mistrzyń, gdzie będą miały okazje rywalizować z najsilniejszymi zespołami Starego Kontynentu. Przypomnijmy, że lubinianki trafiły do grupy B tych rozgrywek, gdzie zmierzą się m.in. z obecnie najsilniejszą drużyną w Europie, czyli norweskim Vipers Kristiansand. W gronie pozostałych grupowych rywalek miedziowych znalazły się: duńskie Team Esbjerg i Ikast Handbold, węgierski FTC-Rail Cargo Hungaria, słoweński Krim Mercator Ljubljana, francuski Metz Handball oraz rumuński CS Rapid Bucaresti.
– Czeka nas trudny sezon, bo od pierwszych dni do końca listopada mamy mecze co trzy dni, więc na pewno mikrocykle tygodniowe będą zaburzone. Sam etap przygotowań się nie zmienia. To jest okres około 6 tygodni, w których dziewczyny muszą się wzmocnić fizycznie – dodaje.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
