Eskapada do Świebodzina nie będzie dobrze wspominana. W meczu ósmej kolejki I ligi osłabiony kadrowo ŚKPR wyraźnie przegrał z niepokonanym dotąd TS ZEW Świebodzin 24:35 (10:20), a jakby kłopotów było mało, to już po kwadransie gry parkiet musiał opuścić kontuzjowany Aleksander Zelek.
Na ziemi lubuskiej świdniczanie zameldowali się bez Łukasza Czerwińskiego, Łukasza Szporko i Wiktora Kochlewskiego oraz pauzujących już od dłuższego czasu Łukasza Czynszaka i Maksymiliana Bieryta. Do składu wskoczyło trzech juniorów: Szymon Paluch, Jan Turzański i Wiktor Folcik, Paluch debiutował w zespole seniorów przed tygodniem, dla dwóch pozostałych były to pierwsze występy!
Po pierwszych wyrównanych minutach, gospodarze zdominowali wydarzenia na boisku i praktycznie na każde jedno trafienie Szarych Wilków odpowiadali dwoma-trzema bramkami. Już do przerwy było 20:10 dla ZEW-u. Szkoda niewykorzystanych w tym czasie dwóch rzutów karnych i kilku czystych sytuacji rzutowych – strata do rywali mogła być mniejsza.
W drugiej połowie grano już gol za gol. Cenne minuty złapali młodzi gracze. Skrzydłowy Jan Turzański rzucił dwie premierowe bramki na parkietach I ligi!
- Mecz rozstrzygnął się w pierwszej połowie, bardzo kosztowany był dla nas zwłaszcza przestój między 10 i 20 minutą gry. Trudno było dzisiaj myśleć o urwaniu punktów silnej fizycznie drużynie ze Świebodzina, ale na pewno nie był to też nasz dobry mecz i w obronie i w ataku. Cieszy gra młodych zawodników. Szeroko szkolimy młodzież i szczególnie cieszymy się, gdy docierają do drużyny seniorów - mówi Arkadij Makowiejew, prezes ŚKPR-u.
Najlepszym zawodnikiem naszej drużyny uznany został Olgierd Etel. U gospodarzy wyróżnienie powędrowało do bramkarza Maksyma Popieleckiego.
Za tydzień nasz zespół czeka kolejny arcytrudny mecz wyjazdowy – tym razem z wiceliderem tabeli – Olimpem Grodków.
I LIGA SENIORÓW
ZEW Świebodzin – ŚKPR Świdnica 35:24 (20:10)
Mirga, Shupuk, Wiszniowski – Galik 5, Chmiel 4, Wołodkiewicz 4, Etel 4, Zelek 3, Turzański 2, Piróg 2, Pedryc, Pierzak, Sz. Paluch, Folcik.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze