W sensacyjnym meczu otwarcia fazy grupowej Ligi Europejskiej, KGHM Chrobry Głogów zremisował 33:33 z hiszpańskim Bidasoa Irun. Spotkanie było pełne emocji, a walka toczyła się do ostatniej sekundy.
Polacy znakomicie rozpoczęli mecz, kończąc pierwszą połowę z przewagą 17:15. Drużyna z Głogowa była skuteczna w ataku, a świetna forma bramkarza Rafała Stachery, który zanotował 10 udanych interwencji, przyczyniła się do budowania przewagi. W drugiej połowie Bidasoa Irun odrabiała straty, jednak KGHM Chrobry nie ustępował i do ostatnich minut walczył o pełną pulę punktów.
Na dwie minuty przed końcem Polacy prowadzili 33:31, jednak gospodarze wyrównali tuż przed końcową syreną, kiedy Iñaki Cavero Echepare zdobył swoją siódmą bramkę. Mecz zakończył się remisem, który z pewnością pozostawił wśród kibiców Bidasoa niedosyt, a dla Głogowian stanowił doskonałe otwarcie rozgrywek europejskich.
Dzięki temu wynikowi, KGHM Chrobry Głogów zdobył cenny punkt na trudnym terenie, co z pewnością podnosi morale drużyny przed kolejnymi wyzwaniami.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze