Inauguracja fazy grupowej Ligi Europejskiej nie wypadła tak, jakby wymarzyli sobie kibice – była to wyjazdowa porażka ze Sportingiem Lizbona 37:20. Szczypiorniści KGHM-u Chrobrego Głogów wrócili z dalekiej Portugalii i niemal od razu udali się do Puławy na kolejny mecz Orlen Superligi.
Starcie z miejscowymi Azotami było jednym z tych kluczowych o wysoką pozycję w lidze. Po pierwszej słabszej połowie, w drugiej podopieczni Vitalija Nata odrobili starty zwyciężając 28:27 i pozostając tuż za plecami wielkie ligowej dwójki z Kielc oraz Płocka.
W ostatnich pięciu pojedynkach KGHM Chrobry wygrywał cztery z nich – tylko raz schodził z parkietu pokonany. Wysoką formę w rozgrywkach węgierskiej Superligi prezentuje też trzecia jej siła – Tatabanya: zespół, który już w najbliższy wtorek (24.10.) pojawi się w Głogowie. O godz. 18.45, w hali im. Ryszarda Matuszaka, początek drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej.
Ekipa z Węgier też nie ma powodów do radości, bo na start europejskich rozgrywek uległa przed własną publicznością CSM Constanta z Rumunii 24:29. Gospodarze do tego meczu przystąpili mocno osłabieni m.in. bez jednej ze swoich gwiazd Hiszpana Christiana Ugalde. Z powodu kontuzji nie zagrali też Josip Peric i Petar Topic. A w dniu meczu rozchorował się jeszcze Matyi Győri.
Zapowiada się niezwykle ciekawy mecz, który za pewno przyciągnie na trybuny wielu kibiców – na Wasze wsparcie mocno liczmy. Zwłaszcza, że to powrót europejskiego grania do hali przy ul. Wita Stwosza po wielu latach. Pewnie wielu z Was pamięta te niezapomniane chwile. Dla wszystkich to okazja, aby przeżyć wspólnie wielkie sportowe emocje. Bądźcie z nami!
Pojedynek będzie transmitowany na antenie stacji Eurosport 1.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze