Niebieskie przegrały z Kobierkami

Niebieskie przegrały z Kobierkami

  • Time to read 1 minute
Niebieskie przegrały z Kobierkami

Mimo kilkukrotnego wyjścia na prowadzenie i dominacji przez dłuższy fragment pierwszej połowy nie udało się zdobyć pierwszych punktów. Ruch przegrał we własnej hali z KPR Gminy Kobierzyce 23:31 (10:10).

Pierwsze trafienie w spotkaniu zaliczyły chorzowianki, a konkretnie Marcelina Polańska. Przyjezdne wyszły tuż po tym na prowadzenie za sprawą punktów zdobytych przez Natalię Janas i Karolinę Wicik. Niebieskie nie miały zamiaru składać broni i tak w 7. minucie same zaczęły wieść prym, a przypieczętował to celny rzut Natalii Kolonko. Ostatecznie podopieczne Ivo Vavry znowu musiały gonić, jednak robiły to bardzo skutecznie, a całość spotkania należała do tych z kategorii „rzut za rzut”.

W samej końcówce pierwszej części gry rzut karny wykorzystała Karolina Jasinowska doprowadzając do remisu 9:9, a chwilę później celnością popisała się Radlak dzięki czemu Ruch znowu prowadził. Ostatecznie Monika Ciesiółka została jeszcze pokonana przez Patrycję Kozioł i oba zespoły udały się do szatni przy stanie remisowym.

Druga połowa rozpoczęła od rzutu Macedo. Prowadzenie Kobierek nie trwało jednak długo, bo wykorzystany rzut karny w 34. minucie przez Karolinę Jasinowską dał Niebieskiem prowadzenie. Ruch nie wypuszczał go z rąk, a pewnym momencie na tablicy widniał wynik 17:13. Warto dodać, że świetnie na tym etapie meczu spisywała się Michalina Gryczewska, która zaliczyła trzy rzuty z rzędu.

Podopieczne Edyty Majdzińskiej nie zamierzały składać broni. W efekcie doprowadziły w 48. minucie do wyrównania, a następnie za sprawą rzutu Wiertelak objęły prowadzenie. Niestety w drużynie Ivo Vavry coś się zacięło. Niebieskie nie potrafiły skutecznie wykorzystać swoich okazji, a Kobierki konsekwentnie punktowały. Na domiar złego Karolina Jasinowska otrzymała w 54. minucie czerwoną kartkę i chorzowianki musiały radzić sobie bez swojej kapitan.

W 56. minucie o czas poprosił trener Vavra. Stan meczu idealnie oddawał fakt, że drużyna z Kobierzyc od 47. minuty zdobyła 9 trafień, a Ruch zdołał odpowiedzieć zaledwie raz. Powrót na parkiet nie trwał długo, bo po chwili na rozmowę ze swoim zespołem zdecydowała się Edyta Majdzińska. Obraz gry nie uległ zmianie i ostatecznie gospodynie przegrały 23:31.

KPR Ruch Chorzów – KPR Gminy Kobierzyce 23:31 (10:10)

KPR Ruch Chorzów: Ciesiółka, Knapik, Gryczewska K. – Jasinowska, Sytenka, Polańska, Masiuda, Bury, Kolonko, Doktorczyk, Kiel, Gryczewska M., Miłek, Grabińska, Stokowiec

KPR Gminy Kobierzyce: Kowalczyk, Chojnacka – Kucharska, Tomczyk, Shupyk, Wicik, Cygan, Buklarewicz, Domagalska, Macedo, Despodovska, Wiertelak, Janas, Kozioł, Olek