W najciekawszym pojedynku 7. Serii PGNiG Superligi kobiet trzecia w tabeli Piotrcovia przegrała z KPR Gminy Kobierzyce 23:26 i straciła pierwsze w tym sezonie punkty we własnej hali.
Przerwana została też seria pięciu wygranych z rzędu drużyny Piotrcovii. O porażce gospodyń zdecydowała świetna postawa bramkarki Beaty Kowalczyk oraz reprezentacyjnej skrzydłowej Marioli Wiertelak. Pierwsza z nich, która jest jedną z najbardziej doświadczonych zawodniczek w lidze pokazała, że nadal jest w bardzo wysokiej formie. Druga zaś popisała się skutecznymi kontratakami.
Piotrcovia zaczęła mecz najgorzej jak mogła. W 5. minucie przegrywała bowiem już 0:4. Strzelecką niemoc gospodyń przełamała dopiero z rzutu karnego Magdalena Drażyk. Piotrkowianki mozolnie odrabiały straty i w 19. minucie, po rzucie Justyny Świerczek, był remis 8:8. Świerczek wyprowadziła swój zespół na prowadzenie tuż przed przerwą, ale ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Katarzyny Cygan i do przerwy mieliśmy remis 12:12.
Decydujący do losów meczu okazał się ostatni kwadrans. Przy stanie 19:19 trzy szybkie kontry wykończyła skutecznie Mariola Wiertelak. Najszybsza zawodniczka Europy dała prowadzenie przyjezdnym 22:19 i tego prowadzenia podopieczne Edyty Majdzińskiej już nie oddały. Na dwie minuty przed końcem wygrywały już nawet 26:21, ale w ostatnich akcjach Joanna Waga i Justyna Świerczek nieco zniwelowały straty i mecz zakończył się porażką Piotrcovii różnicą trzech trafień.
Piotrcovia – KPR Gminy Kobierzyce 23:26 (12:12)
Piotrcovia: Opelt, Suliga – Drażyk 2/1, Radushko 2, Senderkiewicz 1/1, Oreszczuk, Polaskova, Grobelna, Sobecka 2, Szczepanek 2, Trbović 1, Świerczek 9, Waga 4/1, Jureńczyk, Tau Schneider.
KPR Gminy: Kowalczyk, Chojnacka – Olek, Kucharska, Tomczyk 4, Buklarewicz 1, Janas, Wiertelak 5, Kozioł 3, Ivanović, Cygan 6, Despodovska 2/2, Shupyk 2, Wicik 3.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze