Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin odrobiły lekcję po ubiegłotygodniowej wysokiej porażce z mistrzyniami Słowenii – ekipą Krim Mercator Lubljana. W drugiej kolejce rozgrywek Ligi Mistrzyń podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej zaprezentowały się znacznie lepiej i mało brakowało, by ze stolicy Rumunii wróciły ze zwycięstwem. Ostatecznie to jednak gospodynie mogły się cieszyć z końcowego triumfu.
Po inauguracyjnej porażce różnicą aż 18 bramek mało kto wierzył w miedziowe. Panowało raczej przekonanie, że w Lidze Mistrzyń ekipa z Polski będzie dostarczycielem punktów. Dość powiedzieć, że ze każdą postawioną złotówkę bukmacherzy oferowali nawet 20-krotność stawki.
CS Rapid Bukareszt – KGHM MKS Zagłębie Lubin 26:25 (12:15)
Rapid: Ciuca (5/28 – 21 proc), Sandru (0/7) – Gonzalez Ortega 1, Buceschi 4, Da Cruz Kassoma 1, Lopez 3, Mogensen, Korsos 6, Kanor L., Kanor O. 7, Ostase 1, Fernandez Fraga 1, Hernandez Serrador 1, Badea, Janjusević, Grozav 1.
Zagłębie: Zima (9/37 – 34 proc.), Maliczkiewicz (2/13 – 18 proc.) – Promis 1, Pankowska, Grzyb 4, Przywara, Górna 6, Zych 3, Drabik 4, Szarkova, Michalak 1, Bujnochova 1, Kochaniak-Sala 3, Matieli 2, Jureńczyk, Milojević.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze