Dopiero dziewiąta (!) seria rzutów karnych wyłoniła zwycięzcę pojedynku ŚKPR-u Świdnica i Realu Astromalu Leszno. Po remisie w regulaminowym czasie gry drugi punkt ostatecznie zgarnęli świdniczanie. Dzięki temu Szare Wilki awansowały w tabeli I ligi na piąte miejsce!
W sobotni wieczór nie brakowało emocji w hali sportowo-widowiskowej im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno w Świdnicy. Pierwsza połowa należała do ŚKPR-u.
W konkursie rzutów karnych początkowo lepiej spisywali się leszczynianie. Po pomyłce Michała Jaroszewicza Szare Wilki były o krok od przegranej, ale na szczęście chwilę potem rzut rywala obronił Norbert Mirga. Kolejnych pięć siódemek należało do strzelców, aż wreszcie patent na Mateusza Nowaka (Real Astromal) znalazł wspomniany wcześniej Rafał Wiszniowski.
Za tydzień świdniczanie zagrają w Nowej Soli z Trójką. Kolejny mecz w Świdnicy – 13 listopada z Dziewiątką Legnica.
ŚKPR Świdnica – Real Astromal Leszno 30:30 (17:13), k. 7:6
ŚKPR: Shupyk, Mirga, Wiszniowski – Wojtala 9, Dębowczyk 5, Chmiel 4, Wołodkiewicz 4, Galik 3, Rzepecki 2, Jaroszewicz 1, Etel 1, Pęczar 1, K. Stadnik, Wiciak
- Zaloguj się aby dodawać komentarze