To już ostatni mecz reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Kobiet 2023. 11 grudnia o godz. 18.00 Biało-Czerwone zmierzą się z Rumunią. Stawką spotkania jest trzecie miejsce w Grupie III na koniec fazy zasadniczej.
Po sobotniej porażce reprezentacji Polski w starciu z Danią (22:32) stało się jasne, że Biało-Czerwone nie awansują do ćwierćfinału MŚ 2023. Polki wciąż pozostają jednak w walce o klasyfikację końcową na miejscach 9-12. Warunkiem trzecia lokata w Grupie III oraz zwycięstwo z Rumunią.
Po dwóch meczach drugiego etapu mistrzostw obie ekipy zgromadziły po cztery punkty. Polki wywalczyły dwa “oczka” w meczu z Japonią jeszcze w fazie grupowej, a na inaugurację fazy zasadniczej pokonały Serbię. Rumunki na przestrzeni turnieju pokonały dokładnie te same rywalki.
Statystyczną ciekawostką przed startem poniedziałkowego meczu może być fakt, że reprezentacja Polski w historii swoich występów z nikim innym nie mierzyła się równie często, jak z Rumunią. Do tej pory Polki zagrały z Rumunkami aż 88 razy, notując bilans 24 zwycięstw, 7 remisów i 57 porażek.
Najskuteczniejszą zawodniczką rywalek w trakcie MŚ 2023 jest rozgrywająca Eliza-Iulia Buceschi. Szyczpiornistka CS Rapid Bukareszt w sześciu meczach zdobyła 36 bramek, co jest trzecim wynikiem całych mistrzostw. W klasyfikacji asystentek w zespole z Rumunii najlepsza jest za to Cristina Laslo (20). W rumuńskim składzie znajdziemy także wielce doświadczoną i utytułowaną Christinę Neagu, czterokrotnie wybieraną w przeszłości najlepszą zawodniczką na świecie (w 2010, 2015, 2016 oraz 2018 roku).
Stawką poniedziałkowego meczu będzie trzecie miejsce w Grupie III na koniec fazy zasadniczej MŚ 2023 i klasyfikacja na miejscach 9-12 w całym turnieju. Niestety, ze względu na ujemny bilans bramkowy reprezentacji Polski (-23), nawet w przypadku wysokiego zwycięstwa z Rumunią Biało-Czerwone najprawdopodobniej zajmą 12. lokatę. Rywalki Polek z trzecich miejsc mogą pochwalić się bowiem bilansem +22 (Brazylia), -2 (Słowenia) oraz +27, +5 lub +19 w zależności od ostatecznego kształtu tabeli w Grupie I, gdzie trzecie miejsce wciąż zająć mogą kolejno zespoły z Czarnogóry, Chorwacji oraz Węgier.
“Zrobimy wszystko, żeby w poniedziałek wyjść z czystą głową na mecz z Rumunią po porażce z Danią. Mamy jeszcze jeden fajny mecz do zagrania i chcemy pokazać, że potrafimy dobrze grać w piłkę ręczną” – zapowiadała starcie z Rumunią obrotowa Sylwia Matuszczyk.
Początek polsko-rumuńskiej konfrontacji w poniedziałek 11 grudnia o godz. 18.00. Transmisja na żywo będzie dostępna za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze